"Zauważył, że cokolwiek mówi, może zostać przekręcone, więc ogranicza się do oczywistości. Kiedy jednak pozna się go lepiej, zauważa się, że jest bardzo interesującą osobą i kimś, kogo łatwo jest polubić. Kiedy jest się z nim sam na sam, Ayrton pokazuje swoje poczucie humoru, dowcipkuje, widać to latynoskie ciepło, ale publicznie nigdy tego nie widać."
Steve Nichols (dawny projektant McLarena)

"Po wyścigach był śmiech i wygłupy. Lubił praktyczne kawały, ale sam wybierał momenty ich robienia. Mieliśmy walki na wodę i takie tam rzeczy. Ludzie patrzą na niego i mówią, że jest zimny, ale on ma poczucie humoru, bardzo dobre poczucie humoru. Wiele czasu zabiera poznanie go i sam tak do końca go nie znam."
Nigel Stepney (mechanik Lotusa)

"Być może sprawiam wrażenie osoby zimnej i oschłej, ale to nieprawda. Zostałem wychowany na delikatnego człowieka i posiadam serce. Jestem silny, jeśli chodzi o mój zawód, ale to nie wpływa na moje człowieczeństwo." 
Ayrton Senna

helmik.jpg (849 bytes)"Mam setki miłych wspomnień, ale tym które najlepiej charakteryzuje stosunki między Teamem Lotus i Ayrtonem Senną jest to z pierwszego dnia, kiedy przybył do fabryki. Przyjechał dumnie swoim Mercedesem 2,3 16V, który wygrał na Nürburgringu, a mechanicy Lotusa znani są z tego, że temperują każde ego, udające większe niż naprawdę jest. Wsadzili więc podnośnik pod samochód i zablokowali mechanizm różnicowy. Kiedy przyszedł czas, że miał odjechać - naturalnie, musiał to być odjazd kierowcy wyścigowego, z dużą liczbą obrotów, rykiem silnika i piskiem opon - kiedy puścił sprzęgło, koła zaczęły się kręcić, ale samochód, oczywiście, nawet nie drgnął. To był nie tylko kawał, ale też swoisty sprawdzian, mający na celu wybadanie z kim ma się do czynienia. A on przyjął to bardzo dobrze.
Pierwszą jazdę testową przeprowadziliśmy w Rio de Janeiro kilka tygodni później. Ayrton wszedł do garażu i powiedział: 'Słuchajcie, mam słodycze. Czy ktoś ma ochotę na słodycze?' I poczęstował wszystkich, upewniając się, że Bob Dance wziął cukierek, który sprawił, że miał niebieską buzię i sikał na niebiesko przez dwa dni!
To był taki gość. Był cudowną osobą, wspaniałym człowiekiem."
Peter Warr (menedżer ekipy Team Lotus)

"Kiedy Ayrton przeszedł do Formuły 1, już podczas pierwszego swojego sezonu, z Tolemanem, odkrył, że Formuła 1 to zupełnie inna para kaloszy. Nie podobała mu się atmosfera tego środowiska, nikogo tam nie lubił - dlatego musiał wytworzyć sobie maskę, którą pokazywał całemu światu zamiast prawdziwej twarzy. Kiedy widziałem wywiady z nim, nie była to ta sama osoba, którą znałem. Ale kiedy przyjeżdżał tutaj, do Mediolanu, i zatrzymywał się na parę dni u mnie, czy u mojego brata - znów był sobą. Spytałem o co w tym wszystkim chodzi, a on odparł: 'Nienawidzę Formuły 1 i ludzi z nią związanych.'"
Angelo Parilla (szef DAP, ekipy, z którą Ayrton przez wiele lat występował w kartingowych Mistrzostwach Świata)

"latynoskie ciepło"

 

kliknij
to zdjęcie możesz powiększyć

powrót do miejsca, z którego tu trafiłeś