"...ale są też niespodziewane sytuacje, które mogą się wydarzyć i wtedy..."

Zgodnie z zarzutami prokuratora, sąd uznał, że w tym momencie doszło do pęknięcia drążka kierowniczego. Senna zdołał zredukować prędkość z 307 do 208 km/h, ale to nie wystarczyło...