"Jego poświęcenie było większe niż u kogokolwiek, kogo w życiu spotkałem. Sądzę, że nie można go za to piętnować. Ludzie patrzą z zewnątrz i mówią, że on jest arogancki, ale ja wcale nie zauważyłem, by taki był. I wiecznie związywał mi sznurowadła u butów, kiedy spałem."
Kenny Andrews (dawny kolega z drużyny)

"Dwadzieścia cztery godziny na dobę, przez większość dni, Ayrton jest skoncentrowany na swoich wyścigach i kiedy na powrót staje się normalnym człowiekiem, znajduje wokół siebie pustkę."
Paulo Casseb (przyjaciel)

"Ayrton jest najlepszym kierowcą, z jakim kiedykolwiek się spotkałem. I najbardziej poświęconym temu jedynemu celowi. Sądzę, że on wie, jak bardzo jest dobry. Wydaje mi się, że jest facetem niezmiernie ambitnym i chyba jest, w pewnym sensie, bardzo wyrachowany, skoro odstawia na bok wszystko inne, w celu robienia tego, co pragnie robić. Jedyną myślą w jego życiu są wyścigi samochodowe i ich wygrywanie. (...) Wymaga od siebie bardzo wiele, podobnie jak od tych dookoła niego, mających mu dać coś, w czym będzie mógł wygrać, cokolwiek - Ferrari, Tolemana czy Lambrettę. Uważam go za najlepszego kierowcę od czasów Jima Clarka. On ma wszystko."
Peter Gethin (menedżer drużyny Tolemana)

powrót do miejsca, z którego tu trafiłeś