Dodatki z
31. V. 2002
"(...) W pewnym momencie Ayrton wykrzywił się, jakby był bliski łez, wtedy odwrócił się od kamery, przygryzając wargi i zamykając oczy. Po chwili jednak wziął się w garść i jego głowa powróciła w poprzednie miejsce. Potem znowu, tym samym ruchem osoby wyczerpanej, oparł głowę i zamknął oczy po raz drugi. To na pewno nie był zwykły proces koncentracji..." Jest to filmik
przedstawiający fragment transmisji z GP San Marino 1994. Widać na nim
wyraźnie, jak emocje panowały nad Ayrtonem na kilka minut przed startem
do jego ostatniego wyścigu. |